Co nas %$&#@ NIE denerwuje!!!!

A-haaa!!! Placzesz sie w zeznaniach!!! Mowiles, ze go glaszczesz najpierw i sie do niego przytulasz!! Ja rozumiem... gra wstepna...

A moze ty jakis H'nemthe jestes? Ale tam to tylko kobiety chyba takie byly 'uczuciowe'

Tak, tak, nie jem miesa, od 10-ciu lat. Prosze nie robic afery, nie zamierzam nikogo agitowac. Ja nie z ortodoksow (przynajmniej nie pod tym wzgledem )

 

AAAAAaaaaa widzisz to dlatego masz taka figure


No ale jak mozna nie jadac miesa

 

Tfu ble tego sie nie da jesc, u mnie w domu mieso jada tylko pies

 

Zalamujecie mnie

 

mieso = padlina = bleee

Dajmy zyc wszystkim , i !!!

 

Miêso....
jest
pozywne
.....

 

Fasolki tez sa pozywne!!!

 

Dlatego wynaleziono kotlety sojowe, kurczaki sojowe, befsztyki sojowe i inne bezmiesne miesa, które jak dobrze zadziala wyobraznia smakuja prawie jak mieso

A ja kaczego miesa w zyciu nie tkne! Kanibalem nie jestem

A wracajac do topiku, NIE denerwuje mnie:

- mysl ze bede wiecznym studentem (sredno 1,5 roku na zaliczenie roku )
- ze jest cieplo w swieta (co prawda do Australii jeszcze daleko - prawda Handzik? )

 

Racja Kaczrok !!!

Rosliny motylkowe czyli takie jak fasola, soja wyzej wspomniana, groch, soczewica, bob, jak rowniez koniczyna (tak tak ) i inne o ktorych nawet nie wiecie przy korzeniach wytwarzaja brodawki, dzieki ktorym tworza symbioze z bakteriami brodawkowymi (niczym Jedi z Moca ), ktore maja zdolnosc asymilacji wolnego azotu z atmosfery, ktory to jest wykorzystywany przez rosliny do produkcji bialka. Z tej to prostej przyczyny rosliny motylkowe zawieraja ponad 20% bialka.

No patrzcie jakie sprytne roslinki!

 

Ale z soja radze nie przesadzac, tak na prawde jest dosyc toksyczna. No a w roslinkach straczkowych najfajniejsza jest "poduszka powietrzna"

 

Kaczor Handzia dopiero odpowie najwczesniej 3 stycznia jak nie 4...


Sulex ma racje nie mozna wcina tylko tego czego na s....


trzeba sobie urozmaicac dietke

 

Podobno soja ma duzo hormonow zenskich czy cos w tym stylu, wiec nie zalecany jest jej nadmiar u mezczyzn.

Co do toksycznosci, soja zawiera innibitory trypsyny, ktore obnizaja strawnosc, ale nie sa toksyczne. Fasola zawiera toksyczne lektyny.
Ale nie wiem czy wiecie, ze rowniez ziemniak zawiera duze ilosci trujacej solaniny (prawie tyle samo co witaminy C), ale hoduje sie specjalne odmiany tych roslin, ktore maja mniejsza zawartosc substancji szkodliwych, wiec nie martwcie sie.

A i tak najwazniejsze jest zeby jest to co sie lubi.

 

Yeah!!! I powinnismy dostac w ogole nagrode za mistrzostwo w offtopicowaniu!!! Jag mam nadzieje, ze to o mojej figurze nie zawieralo zadnych zlosliwych podtekstow Swieta robia swoje...

 

NO ladnie... z tego wynika, ze tylko naturalne mieso jest zdrowe i nietoksyczne Hahaha! No i nie powoduje ono gazow


No, ale smacznego wszystkim Jaroszom zycie bez miesa jest smutne! Jak to sie mowi, krowa must be eaten

 

EEeee tam!!! Mi sie zyje very marchewka (jak to mawiaja wegetrianie ) wesolo... nie narzekam

 

A mi sie zyje zle bez miesa, bo cala rodzina mi codziennie truje, ze jestem glupia i powinnam jesc mieso.
I wez tu czlowieku miej swoje zdanie i wszyscy beda to szanowac...

 

Marechwka marchewka


Ty nie jestes glupia i miesa nie musisz jesc.

Robcie co uwazacie za stosowne Oby wam na zdrowie wyszlo Ja dalej bede jadl mieso

 

Jag ma racje, glupia nie jestes, ale mieso jedz!

 

No wiec tak. Mnie nie denerwuje lustro. Szyba, ale tylko jesli sie w niej odbijam. Kaluza (warunki takie same jak przy szybie). Szklanka (warunki takie same jak przy szybie i kaluzy). MOJ avatarek mnie nie denerwuje. MOJE posty mnie nie denerwuja. Hmmm to chyba wszystko

 

Narcyz i egoista

 

O rany, Shedao, to na tym avatarku to ty???

 

Fault_Fett, to nie wiedzialas?

 

Hm

 

Ale wiesz co ??


Brzydki jestes

 

Ostatnoi mnie nie denerwuje kasa Bo wkoncu jej mam troche Chociaz znajac zycie to stan przejsciowy



EDIT: i bokserki!! nawet nie wiecie jak dobrze macie popaki ze mozecie je nosic na codzien zamiast byciem skazanym na stringi!