main
side
curve
  1. In Memory of LAJ_FETT: Please share your remembrances and condolences HERE

Fan Fiction on-line ;-)

Discussion in 'Archive: Poland' started by DarthRumcajs, Jul 5, 2003.

Thread Status:
Not open for further replies.
  1. Darth_Fizyk

    Darth_Fizyk Jedi Knight star 5

    Registered:
    Jul 10, 2003
    A mialem nadzieje, ze o mnie zapomnisz :( szkoda. Pewnie znowu namieszam, ale trudno ;)
    PS. jakby co to pisze w biegu, znaczy sie wymyslam na biezaco


    Dowodca strazy bardzo sie zdziwil, gdy roboty zaczely do czegos strzelac.
    -Co do cholery... sierzancie sprowadz... - nie dane mu jednak bylo skonczyc, gdyz nagle promienie laserowe zaczely cudownie zawracac. Najpierw trafily w zolniezy, potem padlu roboty. Ostatnia zecza, ktora zobaczyl dowodca byli dwaj ludzie, ktorzy pojawili sie z nikad...
    -Mistrzu, jak tak dalej bedzie, zaraz pojawi sie tu wiecej zolniezy i robotow.
    -Nie martw sie, zdejmijmy te najmniej uszkodzone mundury i sie przebierzmy - mistrz zaczal rozbierac sierzanta, a Ketjaw jakiegos szeregowca. Ledwo sie przebrali, zza zakretu wybieglo 10 zolniezy. Kertop podbiegl do nich, zasalutowal przed tym z oznaczeniami Kapitana.
    -Co tu sie stalo? - kapitan omiotl wzrokiem pobojowisko.
    -Kapitanie!! Roboty nagle oszalaly, zazczely do nas strzelac! - Ketjaw wygladal jakby po przebytym ciezkim szoku, a Kertopowi trzesly sie rece - Moze to ci Jedi, o ktorych mowili, ze wylodowali na planecie? - Machnal delikatnie reka.
    -Nie badz ignorantem Sierzancie! Jedi nie maja wplywu na roboty! Idz czlowieku do ambulatorium i zabierz podwladnego. Kertop podszedl do Ketjawa i pomogl mu wstac, zabrali blastery i poszli.
    -Udalo sie - westchnal Ketjaw, gdy tylko znikneli z pola widzenia zolnierzy.
    -Tak, Moc poteznym sprzymiezencem jest, ale nie wolno sie do niej ograniczac...

    Udalo sie :D dobra, narazie skonczylem, nie za dlugi, ale nie moge dluzej sie zastanawiac ;) Rumcajs, jakby co skoryguj, ale chyba nikomu w parade nie wszedlem :D
     
  2. DarthRumcajs

    DarthRumcajs Jedi Padawan star 4

    Registered:
    Jun 29, 2003
    Moze byc ;)
    Aha tak na marginesie Fizyk, ja tez w biegu pisze, dlatego dosyc czesto zdarzaja mi sie bledy ortograficzne - sprawdzanie pisowni jwszcze pod IE nie chodzi :( niestety :p
     
  3. Darth_Fizyk

    Darth_Fizyk Jedi Knight star 5

    Registered:
    Jul 10, 2003
    Hehehe, no tak. Ojj, Pan BG sie nie spisal ;), albo twórcy tego forum :D
     
  4. DarthRumcajs

    DarthRumcajs Jedi Padawan star 4

    Registered:
    Jun 29, 2003
    Kertop prowadzil korytarzem swojego ucznia i dopiero za zakretem pozwolil mu isc samodzielnie.
    -Mozemy przestac udawac. Juz nas nie widza.Musimy znalezc komnate krola.
    -Podobno mielismy szukac Ghyshrsha Xertasderxa? Loor mowil, ze jest w ministerstwie transportu, albo w swojej posiadlosci. Czemu wiec ryzykujemy zapuszczajac sie w labirynty krolewskiego palacu? - zdziwil sie Kejtaw.
    -Hmm... nie wiem czu Loor chcial nas wykiwac czy tez nie, ale sadze, ze jestesmy w dobrym miejscu. Jezeli Gazmoss ma troche rozumu, to po zabiciu krola, a prawdopodobnie chwile wczesniej, kazal wszystkie osoby z jego otoczenia zebrac w jednym miejscu, aby je hmm... powiedzmy... internowac. W ten sposob ma nad nimi i calym krolestwem absolutna kontrole.
    -A nie mogl ich zamknac w palacowych lochach? Tam potrzeba mniejszej liczby straznikow do pilnowania.
    -Raczej nie. Gazmoss robi jak na razie wszystko aby stworzyc pozory, ze to nie jego sprawka, ze nadal jest tylko lojalnym szefem ochrony krola. Osoby blisko zwiazane z krolem beda mu potrzebne zeby dalej te pozory zachowywac.
    -Kto za tym wszystkim stoi? Przeciez Gazmoss nie ma takich znajomosci i wplywow w galaktyce zeby przejac wladze nad produkcja modulow kogitywnych bez liczenia sie z mozliwoscia zbrojnej proby przywrocenia poprzedniego stanu rzeczy. Zbyt wiele swiatow jest powaznie zainteresowanych tutejsza produkcja. Gazmoss nie posiada sily militarnej zdolnej zagwarantowac mu utrzymanie wladzy. Musi ktos go wspierac, ktos kto ma niewyobrazalne wrecz zaplcze militarne.
    -Nikt taki nie przechodzi mi na mysl. Republika od dawna stara sie zachowac rownowage militarna wsrod cywilizacji ja tworzacych. To ma byc gwarancja trwalego pokoju w galaktyce.
    -Mistrzu. Chcesz przez to powiedziec, ze szykuje nam sie powtorka z rozrywki?! Ze jest w galaktyce jeszcze cywilizacja taka jak Yuuzhan Vong?!
    -Nie wiem. Miejmy nadzieje, ze nie.
     
  5. DarthRumcajs

    DarthRumcajs Jedi Padawan star 4

    Registered:
    Jun 29, 2003
    Hmm :( znowu cos zamarlo :( kto nastepny ?
     
  6. Kirtan_Loor

    Kirtan_Loor Jedi Youngling star 2

    Registered:
    Jul 1, 2003
    Sprobuje napiac w sobote, moze bedzie wena. Ta mata mnie wykancza.
     
  7. Darth_Fizyk

    Darth_Fizyk Jedi Knight star 5

    Registered:
    Jul 10, 2003
    Na mnie raczej juz nie liczcie :( Jade w poniedzialek po poludniu do Wrocka na stancje :( Wezme chyba starego kompa i jak juz bede pisal, to FanFictiony off-line :)
     
  8. DarthRumcajs

    DarthRumcajs Jedi Padawan star 4

    Registered:
    Jun 29, 2003
    No to ladnego CRa wybralismy :p ;) zamiast byc stale "pod reka" to sie bedzie off-line ukrywal ;)
    PS. Mam nadzieje, ze jednak bedziesz mial jednak jakis dostep do sieci. Inaczej tyle ciekawych rzeczy cie ominie ;)
     
  9. Darth_Fizyk

    Darth_Fizyk Jedi Knight star 5

    Registered:
    Jul 10, 2003
    Ech... wiem :( Sproboje sobie zalatwic jakis dostep :) Ale obawiam sie, ze kafejka zostanie mi tylko (A moze uczelnia mi pozwoli codziennie sprawdzac? :D )
     
  10. DarthRumcajs

    DarthRumcajs Jedi Padawan star 4

    Registered:
    Jun 29, 2003
    Co jest z wami? Wena was opuscile czy co?!
     
  11. WILAJOS

    WILAJOS Jedi Youngling star 1

    Registered:
    Sep 25, 2003
    Ja sie nie nadaje
     
  12. Kirtan_Loor

    Kirtan_Loor Jedi Youngling star 2

    Registered:
    Jul 1, 2003
    To nie wena. To brak czasu :(
     
  13. Darth_Fizyk

    Darth_Fizyk Jedi Knight star 5

    Registered:
    Jul 10, 2003
    To Studia :(
     
  14. DarthRumcajs

    DarthRumcajs Jedi Padawan star 4

    Registered:
    Jun 29, 2003
    no prosze same wykrety :p ;)
    PS. Moze cos napisze w weekend, ale pod warunkiem, ze lepiej sie poczuje
     
  15. Xi-an

    Xi-an Jedi Padawan star 4

    Registered:
    Sep 24, 2003
    Rumcajs zlapal Krytosa. Przyjdz na imprezke to ci wirusy pewnym trunkiem wypalimy. :D
     
  16. Chimpo_the_Sith

    Chimpo_the_Sith Jedi Knight star 5

    Registered:
    Mar 15, 2003
    I jeszcze raz [face_laugh]
     
  17. DarthRumcajs

    DarthRumcajs Jedi Padawan star 4

    Registered:
    Jun 29, 2003
    Hmm... widze, ze temac znacznie podupadl :( bede go musial reaktywowac. Zmobilizuje sie i cos skrobne, tylko najpierw przeczytam co do tej pory nabazgralismy, bo juz nie pamietam :p
     
  18. Darth_Fizyk

    Darth_Fizyk Jedi Knight star 5

    Registered:
    Jul 10, 2003
    Ja tez nie, a najgorsze, ze przez neta swoich dokonczyc nie moge :p
     
  19. Kirtan_Loor

    Kirtan_Loor Jedi Youngling star 2

    Registered:
    Jul 1, 2003
    Wiem, ze to nie jest smieszne, ale ja tez zapomnialem [face_laugh] co bylo na poczatku... Grrr moze tez cos napisze.
     
  20. Pafawag

    Pafawag Jedi Youngling star 1

    Registered:
    Jul 7, 2003
    Na TFN w koncu umiescili moje tapetki jak ktos chce zobaczyc to zapraszam: http://cgi.theforce.net/theforce/fanart/imageFolio.cgi?action=view&link=Prequels/Episode_2/Wallpaper&image=pf-padme1024.jpg&img=16&search=NEW&cat=all&tt=&bool=

    http://cgi.theforce.net/theforce/fanart/imageFolio.cgi?action=view&link=Classic_Trilogy/Wallpaper&image=pf-leiaorgana1024.jpg&img=16&search=NEW&cat=all&tt=&bool=
     
  21. DarthRumcajs

    DarthRumcajs Jedi Padawan star 4

    Registered:
    Jun 29, 2003
    JEZU spieprzyl mi temat :(
     
  22. Pafawag

    Pafawag Jedi Youngling star 1

    Registered:
    Jul 7, 2003
    Ale jestem paskudny, co nie ?
    A co? To sie tu nienadaje?
     
  23. DarthRumcajs

    DarthRumcajs Jedi Padawan star 4

    Registered:
    Jun 29, 2003
    to jest opowiadanie. A komenta¿e na bialo piszemy. Jak chcesz podjac kontynuacje opowiadania, to pisz, po to ten temat, jak chcesz komentaz dodac, to biala czcionka. Please!
     
  24. Chimpo_the_Sith

    Chimpo_the_Sith Jedi Knight star 5

    Registered:
    Mar 15, 2003
    Uzywaj bialej czcionki
     
  25. DarthRumcajs

    DarthRumcajs Jedi Padawan star 4

    Registered:
    Jun 29, 2003
    No najwyzszy czas, po dlozszej przerwie, ruszyc z miejsca nasz maly fic. A wiec prosze - oto kolejny kawalek :)
    -Hmm... Mistrzu... czy... czy chcalbys, zeby powrocila prawdziwa Republika? Bo... uzywamy tej nazwy chaciaz nie jest ona prawdziwa, mamy przeciez Sojusz... Choc Senat pozostal, ale pelni teraz role raczej sadu polubownego, a nie organu ustawodawczego.
    -To prawda, ze wole ta nazwe, Republika... to przez sentyment do starych czasow, ale... one juz nie wroca. Hmm... kyo wie, czy obecny ustroj nie jest lepszy... wszak mniejsze mozliwosci korupcji teraz sa, wieksza swobode swiaty maja, jesli tylko do jakiejs zwady nie dochodzi, to Senat nie ma w zasadzie nic do roboty, moze wysuwac tylko propozycje i sugestie, nie moze nic nakazywac. Niestety, teraz my, Jedi zadanie trudniejsze mamy, nie mozemy straszyc gniewem Republiki nieswornych jej czlonkow, musimy przekonywac, naklaniac, sugerowac, a i tak ostateczny wybor nie od nas zalezy. Dlatedo ta misja jest tek teudna, kazdy moze uznac nas za intruzow, nie mozemy nikogo prosic o pomoc. Maja prawo uznac, ze mieszamy sie w ich wewnetrzne sprawy. Za czasow Republiki moglibysmy otoczyc planete i zrobic blokade, ale teraz nawet mimo poparcia calego Senatu, tak na dobra sprawe dzialamy zupelnie osamotnieni.
    -Czyli gdyby ustawa o powolaniu Miedzyplanetarnych Sil Rozjamczych przeszla, to mielibysmy teraz wsparcie na orbicie.
    -Tak. Ale nie zapominaj dlaczego nie przeszla. To byl jedna z tych wyjatkowych ustaw, gdzie potrzebna byla aklamacja. To przez przedstawicieli z Dschubba nie zostala uchwalona. Nikt nawet wtedy nie przypuszczal dlaczego tak sie stalo, a delegacja Dschubba dawala wymijajace odpowiedzi, wskazywala na koniecznosc jakis poprawek, w zasadie o harakterze kosmetycznym. Teraz wiemy, ze grali na zwloke.
    -Jestem ciekawy kiedy sie to naprawde wszystko zaczelo. Projekt ustawy byl tworzony od bodajze czterech lat i zawsze mial pod gorke, jesli to byla sprawka delegacji z Dschubba, to oznaczaloby to, ze cos zlego sie tu dzieje od co najmniej czterech lat, a ten kto chce tu dyktowac warunki ma wielka cierpliwosc i duzo czasu.
    I tak prowadzac dyskusje doszli do wielkich drzwi na koncu korytarza.
    -Uzyj Mocy Kejtawie. Wybadaj co jest za drzwiami.
    A teraz. Nastepny prosze :)
     
Thread Status:
Not open for further replies.