Forum a Wy

tak mnie natchnelo troche, bo tak przegladalem sobie fanforce'a i jak patrze na statystyki niektorych osob, to mnie to troche przeraza. Np ktos tam ma ponad 17 000 (slownie: siedemnascie tysiecy) postow !!! Toz to sie w glowie nie miesci !
I teraz pytanka: Czym dla Was jest to forum ? Jak duzo czasu spedzacie dziennie na nim i/lub przed komputerem ? I czy nie uwazacie, ze takie 17 000 podpada pod grozne uzaleznienie, bo przeciez taka osoba musi na dobra sprawe non-stop przed ekranem siedziec. Tym bardziej, ze forum to jest mlode i dla porownania, to na takim Bastionie 1000 postow Calsanna, to jest cos !! Co Wy na to?

 

O to ja z Handzik i Fizykiem musimy byc juz uzaleznieni

 

Na forach (nie tylko tym) spedzam stosunkowo malo czasu. Glownie czytam, a glos zawieram, jak mam cos do powiedzenia. Niezbyt trawie, gdy ktos (np Calsan) odpowiada na wiekszosc postow jednym slowem, a potem sie chwali statystykami. Z racji jazdy na modemie, raczej nie jestem w stanie sie uzaleznic od netu, a co dopiero od forum. A jesli chodzi o samo korzystanie z kompa to nie jestem w stanie liczyc ile przy nim siedze, bo pracuje (komp) w tym czasie kiedy ja nie spie, a nawet dluzej . Jednak nie nazwalbym tego uzaleznieniem, bo nie mam zadnych objawow glodu, nawet podczas dluzszego rostania z blaszakiem.
Howgh!

 

Spojrzcie na tego kolesia...

Zalozylismy sie z nim ze nie dotrze do 100 000 przed ep.3

 

Dzieki Handzik teraz sie troche lepiej czuje

A w sumie ja mówie ze uzalezniony ostatnio coraz mniej siedze przed kompem a postów i tak przybywa wiec to jest kwestia gdzie sie postuje Kiedys byl moment ze sie z Handzik scigalem ale mnie juz to przeszlo

 

Kto ma te 17 000? heh, to ktos z naszego FF? Czy ktos spoza? Tak pozatym, wlasnie tu sie pisze wiecej, bo oprocz FFPoland, jest i JCC, i inne FanForce i jeszcze wiele roznych forów, wiec jak ktos zna Angielski i ma ochote podyskutowac z zagranicznymi, to sie do FFP nie ogranicza
Co do uzaleznienia.... no moze troche... Ale stwierdzilem, na sobie, ze jak nie mam dostepu do kompa, czy cos mam robic, no to spokojnie to cos robie FF nie ucieknie, a bedzie ciekawiej, bo bedzie wiecej postow

 

Hmmm... ja moze czasami (a moze przewaznie?) pisze bezsensowne posty.. no ale nie robie tego ze wzgledu na to by miec wiecej na liczniku itp. bo to mi do niczego nie jest potrzebne.

 

Ton, tlumaczyc sie nie musisz, to widac po twoim liczniku, ze ci niezalezy I takie bezsenspowne wstawianie co niektorych postow u Ciebie mi nie przeszkadza

 

Jezeli chodzi o mnie pisze posta tylko wtedy, gdy mam cos do powiedzenia, moj licznik nie wyglada zbyt imponujaco. Nie staram pisac bez sensu aczkolwiek nie zawsze mi to wychodzi.

 

Pisze, jak mam chec, czas i mam o czym. Teraz pisze bo znalazlem chwile czasu, przerwalem robote bo mi sie juz muzg lasowal. Na forach jestem (prawie) codziennie, ale nie uwazam tego za uzaleznienie, po prostu traktuje to jako jeszcze jeden codziennie powtarzany zwyczaj, obok odbierania poczty itp. Z komputerem to juz jest gorsza sprawa... dzisiaj to juz moja 14 godzina, ale normalnie siedze okolo 4-6 godzin dziennie i naprawde nie mam pojecie gdzie jest granica uzaleznienia, bo moge w dalszym ciagu bez najmniejszego dyskonfortu nawet tydzien caly nie zblizac sie do sprzetu.
Hmm... a czym jest to forum... wirtualnym miejscem spotkan StarWarsowych swirow i wcale nie jest najwazniejsza rzecza na swiecie... wolalbym spotkania w realu, ale geografia jest bezlitosna.

 

EEEEEEE tam narzekacie!!! Wedlug mmnie fora sa tylko FOR FUN!!! Przyklad topic imprezka A post czy sa czy nie zawsze beda!!! Pisze to o 1 nad ranem wiec dalej nie napisze poczekam jak to sie rozwnie !!!

 

w sumie jako autor tez powinienem cos powiedziec
poniewaz sam bywam na kilku forach, wypowiadam sie tylko wtedy kiedy mam ochote cos skomentowac czy szerzej sie wypowiedziec albo (co zalezne od tematu) cos napisac. W wiekszosci jednak (a na tym forum w szczegolnosci, nie chcialbym jednak zebyscie poczuli sie gorsi czy cos - tak po prostu wyszlo, ze Was wiecej obserwuje a mniej sie wypowiadam). Co do samego przebywania na forum, to zagladam w zaleznosci od sytuacji u mnie i na forum - jesli jest duzy ruch, to zagladam czesciej, generalnie jednak jest to 2-3 razy dziennie.
Co do spedzania czasu przy komputerze, to niestety jest gorzej, gdyz zdarza sie nawet i caly dzien. Ale coz zrobic, takie zycie, taka praca.
Uzalezniony czuje sie tylko czasem, gdzy stwierdze ze znowu cos przegapilem lub zapomnialem zrobic, bo siedzialem przed kompem. Kiedy jednak odchodza od niego nie czuje checi szybkiego powrotu i nie brakuje mi go, wiec nie jest to chyba jednak uzaleznienie

 

Hmm jesli o mnie chodzi to prawie napewno jestem uzaleniony od komputera. potrafie co prawda nie kozystac z niego dlugi czas, ale musze miec cos do roboty. Zwykle nawet nie jestem w necie, tylko probuje sobie skrypty w php pisac. Moje hmm wypociny na ten temat mozna ogladac na mojej stronie.

Co do forow. Kiedy Bastion mial jeszcze stare forum, to czesto sie udzielalem, ale teraz niestety caly ksztalt forum jest dla mnie zbyt skomplikowany i po prostu sie zniechecilem.
Z powodu poczatkow liceum i lenistwa przerwalem rowniez postowanie na FF Poland.. i nie tylko. Teraz postaram sie to zmienic. Ciekawe co z tego wyjdzie:>

Jest jedno forum na ktore staram sie zagladac czesto. Jest to forum mojej szkoly, ale to glownie z powodu, ze jestem tam moderatorem:>

 

Co do uzaleznienia od komputera temat jest dyskusyjny moi rodzice uwazaja ze jestem uzalezniony, a ja uwazam ze nie. 2 do 3 godzin dziennie i to nie zawsze, to dla mnie nie jest uzaleznienie. W kazdej chwili moge odejsc, o ile nie robie czegos czego nie moge przerwac. Wtedy oni wyskakuja mi z uzaleznieniem i ze jedynym lekarstwem jest calkoita abstynencja.

 

Matias - 2-3 godziny dziennie ??? To Ty nawet nie lubisz komputerów

 

Zupelnie jak Yuuzhanin... tylko z koniecznosci

 

Mefisto to jest srednia wyciagnieta z ostatniego roku. (Pominmy to ze przez jakies pol roku nie mialem kompa bo calkowicie padl nadrobilem troche). Lubie komputery zwlaszcza rozkladac modyfikowac experymentowac i spowrotem skladac (a komp padl nie z mojej winy zby nie bylo niejasnosci)To to tez zalezy od czasu sa. dni kiedy wychodze z domu o 6:20 a wracam na 19, a w tedy nie mam nawet ochoty siadac do komputera.

 

zeby potem nie bylo, to moj post byl z przymruzeniem oka

 

A ja nie mam stalego dostepu do sieci, a na dodatek zamkneli moja ulubiona (i bardzo tania!) kawiarenke internetowa... chlip. Pewnie jak sobie zaloze neta w domu to bede przesiadywal na forach roznistych, a teraz to tylko przeczytam chybcikiem i czasem cos wtrace...

 

Ja, jakby ktos jeszcze nie zauwazyl, jestem aktualnie na odwyku, bo, nie zartuje, jestem uzalezniona od netu. W tygodniu siedze codziennie 3-4 godziny, bo na wiecej nie mam czasu, a w weekendy to i caly dzien przesiedze. Wiem, ze nie jestem rekordzistka, ale jesli nie mozna bez tego zyc to jest to uzaleznienie.

Na forum zazwyczaj pisze tylko jak mam cos do powiedzenia. Jesli to jest mniej niz 2 zdania to sobie odpuszczam, bo uwazam ze to nic ciekawego nie wniesie. Z natury nie lubie za duzo mowic, wiec i tu czasem nie mam nic do powiedzenia, ale zawsze staram sie cos znalezc.

Przepraszam ale z niedoboru netu pisze jakies glupoty. To by bylo na tyle. Narazie!

 

A ja dzisiaj napisalem ku waszej wygodzie programik, do usuwania polskich fontow z tekstu Tylko przydaje sie bardziej, jak przeklejacie tekst skads. Wklejacie tekst w jeden plik txt, a w drugim otrzymujecie ten sam tekst, ale bez polskich znaczkow

 

Hmm... wlasnie... Fizyk... odnosnie polskich znakow... wiem, ze pytales sie o nie i powiedziali, ze nic z tego, ale... moze... kody SGML da sie zaimplementowac... hmm... to wiekszosc forow obsluguje... ody wygladaja tak: ó <- to jest akurat odpowiednik litery ó, chyba jedynej, ktora sie tu da napisac.

 

Hehe... no nie wiem... tego raczej zrobic sie nie da, przynajmniej teraz...
No ale programik mozecie sciagnac tutaj

 

Na Bastionie jestem codziennie, ale na tym forum bywam ostatnio coraz rzadziej... Jak jest ciekawy temat to na pewno cos napisze, a jak nie ma, to zamiast pisania postow zajmuje sie czyms innym.

 

pisze na [kolejnosc dowolna] :
-holonet
-Bastion
-TFN

Faktycznie jestem chyba najbardziej bastionowa bo tam posiadam najwiecj postow i znam wiekszosc ludkow
jednak podoba mi sie rowniez ulozenie i "to o czym sie pisze" tu i na holo
W sumie nigdy nie chcialam sie rozdrabniac na kilka forum ale tak wyszlo