Kinomaniak

Uwazam ze Terminator 3 to pozadnie zrobione kino akcji. Nic nadzwyczajnego, ale na taki film mozna isc w szczególnosci latem. Rozrywka przede wszystkim. A ta scena poscigu bardziej mi sie podobala niz w Matrixie Reaktywacja. I przynajmniej wiadomo na co poszlo 180 milionów dolarów Ogólnie calkiem niezly film bez wielkich ambicji, ale dobry na rozladowanie stresu ( Patrzec na wielka rozpierduche chyba kazdy lubi )

 

W sumie mam podobne zdanie co Chimpo T3- fajny filmik, ladnie zrobiony, ale niestyety bez klmatu.

Wlasnie skonczylem ogladac Kaena:the Prophecy - bardzo ladny film w 3d (francusko - kanadyjski) Muza mi sie bardzo podobala, graficznie tez ok, fabula w sumie prosta, ale dziwna
Troszke podobny do naszej katedy Jacka Baginskiego. (ciekawe czy sciagali) W lutym u nas w kinach.

 

EEEEEEEEE tam w tu gadu gadu o nowosciach a ja skonczyle kucie i z nudow robie po raz 1.000.000 ktorys be3de ogladal SW i moja druga ulubiona trylogie!!! Na dodatek francuska!!! Mam na mysli TAXI 1,2,3 niestety 3 jest do bani z wyjatkiem poczatku!!! A wiec ide!!! ogladac

 

No ja zapomnialem ze bylem ostatnio na "Wzgórzu Nadziei". Film ma gwiazdorska obsade i dobry scenariusz. Film jest troche nudnawy ale za to bardzo dokladnie odwzorowuje czasy Wojny Secesyjnej. Gra aktorska bardzo dobra poza Nicole Kidman, która wybitnie do tego filmu nie pasuje Natalie Portman miala ok. 10 minutowa mala role, ale wypadla niej bardzo dobrze Ogólnie film dobry, ale czasami mocno nudzi.

 

Chimpo rozmumiem, ze poszedles tylko na "Wzgorze Nadzieji" ze wzgledu na jedna aktorke Bo nie podejrzewam cie, ze lubisz romanse
Ale fakt obsada jest dobra!!!

 

Jag No ba Ja tylko poszedlem zobaczyc ten film dla Natalie

 

Tez widzialam ten film. Fakt, troche sie dluzy, ale ogolnie mi sie podobal, chociaz nie lubie tego typu filmow. Ale warto bylo is na ten film dla samego zakonczenia. Usmialam sie do lez. Na koncu jakas dziewczyna zaczela beczec na cala sale, a moj caly rzad nie mogl sie powstrzymac ze smiechu. To bylo najlepsze z calego filmu. Gdyby nie to wyszlabym nieco przymulona.

 

Hmmm... a ja bylem na RotKu dzisiaj... i hmm... ten film ma rrzeczywiscie tyle do zaoferowania co co np. taki Dzien Niepodleglosci, jak nie mniej... musial sie gleboko zastanawiac, zeby skojarzyc o co chodzi i dopiero potem sobie przypomnialem, jakos tak po 20 minutach filmu, jak to bylo w TTT) No i wiele rzeczy, gdyby nie znac ksiazki jest zupelnie bezsensownych A wiele innych nawet przy znajomosci ksiazki jest bezsensownych.
Ten Palantir w wodzie, skad sie wzial?
Po grzyba Gandalf wiozl Pippina ze soba, by odgonic Nazgule od wycofujacego sie Faramira?
Czy przejscie przez gory do wiezy musialo zajac Hobbitom 3 dni? I tu jest Najlepsze. Po polowie dnia wchodzenia schodami, pospali, potem Frodo do miejsca, gdzie go dorwala Pajeczyca szedl 2 dni, tyle samo schodzil Sam tymi schodami, ale wrocil w mgnieniu oka... O co chodzi?
Odleglosci, w filmie ich zupelnie nie czuc, Pippin wchodzi na minas Tirith caly dzien, a cala Noc schodzi szukac gandalfa... Olej tez dlugo znosili...
Hmmm... w Meduseld mnostwo Rohanczykow sie zmiescilo, chyba mieli jakies podziemne stajnie i domostwa...
Dlaczego tak szybko wrocili do Meduseld? I dopiero tam zdecydowali sie zebrac wojska po zobaczeniu sygnalow?
Synaly... one byly dotarly na cale srodziemie? Tak to dla mnie wygalada.
Z Denethora zrobili szalenca i glupca... a byl zuplnie normalny w ksiazce... A gdy Faramir zostal ranny to osiagnal w Filmie drugi stopien szalenstwa?
Sciezka Umarlych... a dokladnie tekst jaki tam pada gdy Legolas opowiada o Umarlych... Isildur byl ostatnim krolem Gondoru!?
Skad sam wzial Zadlo (miecz Froda) i Swiatlo Garadieli? Jak wzial pierscien, skoro pajeczyna na Frodzie byla rozerwana tylko na twarzy, nawet gdy znalezli go orkowie? Co sie stalo ze zbroja Froda? (Nie zauwazylem czy w Shire mialja na sobie)
Nie zauwazyliscie, ze Gollum dziwnie wpadl w Lawe? znaczy sie powinien chyba zaczac sie palic (i to pewnie w trakcie lotu) a on wpadl jak Gollum w Kisiel
Pierscien tez... rozumiem ze ta twardsza skorupa zastyglej lawy, to sztuczka pierscienia, ciekawe jaka mial nadzieje, ze Frodo spadnie wlazy go na palec zanim wpadnie w lawe?

No i tak jak myslalem ze bedzie, rozczarowalem sie bardzo tym filmem A szkoda, i pomyslec, ze z PJ'a taki klamca... Mowil, ze bedzie to najwierniesza ekranizacja Ksiazki w dziejach... wspolczuje jego zonie

 

No prosze co my tutaj mamy Krytyka nic dodac nic ujac No ciekawy tekst Fizyk tylko czemu same wady wymieniles a zadnej zalety? Przeciez film musial miec choc jedna zalete

 

Taa... napisy koncowe

 

Rumcajs... to tez wada, bo ta piosenka na napisach pasowala do filmu jak wol do karety
A zalet to tam prawie nie bylo moze jedna jedyna jest chyba gra Sama i miejscami wizualizacja

 

Jak milo zobaczyc konstruktywna krytyke!!! Ale sie nie zgadzam sa wady owszem ale jest duzo zalet. Filmu nie mozna bylo lepiej zrobic jak na ta technologie!!! Fizyk za bardzo jestes uprzedzony!!! Dzieki bogu, ze nie musze wysluchiwac jakie to SW jest niedorobione!!! Bo bym chyba zagryzl na miejscu!!! Nie ma litosci dla....

 

Jag ja podchodzilem do tego filmu z wielkim entuzjazmem, FotR byl calkiem dobrze zrobiony, w porownaniu z TTT i RotK to jest super, pomimo paru bledow merytorycznych.
Powiem wiecej, FotR mam nawet edycje Limitowana 4 DVD + figurki

 

Wiesz, co Fizyk? Zaczynasz mowic jak LS, chyba on ma na ciebie zbyt duzy wplyw (albo na odwrot). Nic tylko narzekacie na film. Ale to nic, bo po czesci sie z wami zgadzam.

 

Ja juz wole obejrzec film niz czytac te dlugie opisy z ksiazek

 

A mi sie te dlugie opisy z ksiazek wlasnie podobaja

 

No i tym sie róznimy

 

Fizyk chlopie to sobie poczytaj Kinga!!! Ten to dopiero ma dlugie opisy!!! Osobiscie moja ksiazkowa pasja sa horroy!!! Tam jest co poczytac!!! Szczegolnie ksiazka o wdziecznym "IT" albo poprostu "TO" ksiazka jest kosmiczna!!! Polecam!!!

 

Rodzicom kupilem na Rocznice Zielona Mile Narazie czytaja

 

Ostatnio skusilem sie zeby pójsc na "Ostatniego Samuraja" no i zaluje Chala, chala i jeszcze raz chala. Nuda jak cholera Nie polecam ogladania tego filmu.

 

Troche musze sie zgodzic z Chimpo . "Ostatni Samuraj" to nic rewelacyjnego, a naprawde myslalam, ze bedzie mi sie ten film podobal. Niby cos sie dzialo caly czas, ale ja to obejrzalam bez wiekszych emocji.

 

Ostatniego Samuraja widzialem 2 razy i bede bronil tego filmu. Przede wszystkim film dosc wiernie ukazuje schylkowy okres samurajow (tuz przed restauracja Meji). Znakomite jak dla mnie przedstawienie mentalnosci (zyj tak by byæ zawsze gotowym na smierc) i technik walki (strzala zna swoja droge ) samurajskiej. Co sie tyczy Toma Cruise'a to pozostawie ten tepat bez komentarza. Ogólnie rzecz biorac film mi sie bardzo podobal ale to juz chyba kwestia mojego zainteresowania Japonia ery Bushido.

 

Loru oczywiscie tez ma racje. Historia i kultura byly przedstawione bardzo dokladnie, ale ja, nie wiem, po prostu nie wciagnela mnie fabula. Moze scenariusz byl slaby... Nie potrafie powiedziec co jest nie tak.

 

Ej no przestancie Ja chce pojsc na tego samuraja!!! Znajomi mi mowili, ze warto!!! A wy mi tu wpychacie jakies krzywe teksty!!!

 

Ide zaraz na 'Pasje'... nie wiem co jeszcze napisac pozatym Jak wroce to podziele sie wrazeniami o ile jakies beda.