Wazne pytanie apropos Wilkolaków!!

Moze wy mi to wyjasnicie bo ja sie nad tym ostatnio zastawaialam i nie moge jakos sama rozkminic. Chodzi o to ze Wilkolak zamienia sie w wilka tylko wtdey kiedy jest pelnia, prawda? To czy nie moglby tego ominac calkowicie przemieszczajac sie na czas pelni do innej miejscowosci gdzie akurat nie ma pelni? Na przyklad jestem wilkolakiem w Polsce to wtedy w miesiacy kiedy jest pelnia wyskakuje se na 2 dni do Australii.

Moje pytanie wiec jest takie, jak to wkoncu jest z tymi pelniami? bo to chyba nie jest (to smutne ze mialam 5 z fizy na maturze z tak posunieta niewiedza ) tak ze na calym swiecie jest pelnia na raz (swiat sie kreci wokol slonca i wlasnej osi, ksiezyc sie kreci wokol ziemi i ... jak to wogole dziala?!) wiec jak daleko trza by pojechac by uniknac pelni?

Po drugie, czy to wogole cos zmienia dla wilkolaka? czy on naprawde sie zmienia tylko pod wplywem dzialania ksiezyca czy to jest comiesieczny nie do uniknienia proces (ha, znam cos z tego bólu )? Czy ksiezyc wydziela jakies specyficzne promieniowanie ktore wilkolak wyczuje obojetnie gdzie ejst na swiecie?


Help me FanForcePoland, you're my only hope! zwariuje jesli sie tego nie dowiem

 

Haniu, co ta Austalia z Toba robi Wróc !!!
Co do pytania - to tak jak ze sloncem. Czyli skoro jest na jednej pólkuli, to na drugiej nie ma, bo jest dzien. Wilkolaki maja to do siebie, ze w dzien raczej sa ludzmi, a wiec zeby uniknac oddzialywana ksiezyca musialby sie udac na druga pólkule, choc to niemozliwe, bo tak czy siak natknalby sie na noc - chocby w samolocie
Wilkolaki, wg oficjalnych zródel, zmieniaja sie tylko w czasie pelni, na te wszystkie kilka dni. Z miesiaczka bym tego jednak nie porównywal

 

No ale przeciez w dzien tez jest ksiezyc, my po prostu tego nie widzimy!!!! wiec jestes pewien ze takie uniknianie nocy sie na pewno uda? musze miec 100% pewnosc!

 

A co ? Zmieniasz sie ?
Nu jest w dzien (tak w ogóle to mamy 3 ksiezyce, ale o tym shhh), ale slonce hmm, przyslania jego role, nawet jak jest pochmurno. Poza tym wyjasnij po co Ci to, bo tak mozemy nie dojsc do niczego

 

Haniu! Jak w Australii jest pelnia to w Polsce te¿! tylko ze w Kangurolandzie widzicie minimalnie inny Ksiezyc (widzicie kawalatek wiecej jednej strony niz my i minimalnie mniej drugiej strony) Zeby uniknac Ksiezyca wystaczy przeprowadzic za kolo podbiegunowe ("biale noce") he he

 

handziu, handzi... predewszystkim potrzebne jest siwtalo ksiezyca w pelni , a pelnia... jesli pelnia jest w polsce, to gdy ksiezyc poleci nad australie, i bedzie tam w nocy, to pelnia tez bedzie ksiezyc nie lata po rownej orbicie, jak satelity wokol ziemi, tylko tak.... no krzywo, po troche zakreconej orbicie I zaleznie, czy akurat bedzie bardziej wystawiony na slonce, czy nie, tak bedzie wieksza, lub mniejsza czescia swiatlo odbijal

 

hmmmm, a jakby wystrzelic wilkolaka w kosmos w rakiecie tak by okrazl ksiezyc i mial wieczna pelnie? Czy wtedy by zamienil sie na stale w wilka? A jakby go tak w ogole na ksiezyciu zostawic to co sie stanie??

 

LOLol,Handzioza - fanfika piszesz, czy prowadzisz eksperymenty genetyczne? Poparlabym cie, ale moja wiedza na temat wplywu ksiezyca na wilkolaki jest znikoma Ale moge cie wspierac psychicznie

 

hmm, jakby go wystrzelic, to watpie czy by przezyl taka podróz - tym bardziej przy dzisiejszym rozwoju Nasa
A szczerze na to pytanie nie ma odpowiedzi, bo wilkolaki to na tyle stara legenda, ze wtedy ludzie nie interesowali sie wszechswiatem i mysleli, ze Ksiezyc jest z sera

 

aaaargh, to wkoncu tu wcale nie chodzi o ksiezyc tlyko o ser?!?! ale to musi byc jakis konkretny ser? czy np. bialy ser rownie mocno odzialowywuje na wilkolaki jak zolty? a feta? a boba fetta?!?! teraz to juz zupelnie nie wiem co robic

 

to proste: wracaj do nas

 

a jest u was pelnia? a ser?!

 

Pelno sera! We're sailing on the seas of cheese!

 

Yeaah! Ser plesniowy

 

Kangurolandzie? this seems to be a growing mistaken identity (no not delta goodrem poor girl) jak siostra chodzila do szkoly w chelmnie na pomorzu 4lat temu, wszyscy wolali "ty kangurek chono-tu".. in america, everyone i spoke to was legitimately under the impression we rode kangaroos to school, that we had kangaroos as pets roaming our backyards, and even more bizarre, we all shared the ONE backyard where all the kangaroos ran around.. australia if you've been is like any other country, except the ppl are friendlier. cheers mate

 

cheers


Ale z ta pelnia to tak troche ciezko bybylo takiemu wilkolakowi... ciagle uciekac przed ksiazycem

 

i kolejna zagadka trafila do Archiwum FFP...

 

Z Archiwum FFP seria 2 odcinek 9

 

sezon 10

 

Jago, sezon i seria to to samo

 

racja Cholibka zmeczony jestem, wybaczcie

 

I okulista by ci sie, hm, przydal... a moze jakis inny lekarz? Hm,

 

Moze weterynarz?
przyjdzie taki i zbada...

 

a po co do mnie wterynarz ?? Przeciez ja jak czlowiek wygladam

 

... do czlekoksztaltnych tez weterynarz sie przydaje