Radom Air Show

Odbedzie sie w dniach 30-31.08.2003 w Radomiu oczywiscie.
Pytanie:
Czy ktos, a jesli tak to ilu sie tam wybiera.
Powod pytania:
chyba oczywisty minimum 3 osoby z forum i... wiadomo

 

Hehehe dobry pomysl.
To kto jedzie... bo u mnie to ojciec nie da sie juz przekonac to troche za daleko...

 

Heh, ja mam lepszy pomysl, Zrobmy tkie spotkanie w Nowej Soli Spotkamy sie w kawiarni jakiejs pogawedzimy przy piwku albo herbacie Dwoch nas z tego forum jest Ja i Brodziaty (bearded_pw) poszukajmy trzeciego, bo Rumcajs dwoch znalezc musi
PS. Rumcajs, wczoraj bylem na twojej stronce, rzucilo mi sie w oczy twoje zdjecie, a dzis w kosciele widzialem kogos Bardzo do ciebie podobnego

 

Niby z Wawy tylko godzina jazdy ale niestety nie bedzie mnie

 

Bylem, wrocilem. Bylo super.
Najlepszy pokaz dali francuzi - zespol "Patrule de France" (czy jaks tak).
Pogoda dopisala. Organizacja dobra.
Zalojcie ci ktorzy nie byli.

 

Qrde ja bylem Rumcajs
Czego ja tego postu nie widzialem!!! Ja tam mam rodzine...
Spotkalibysmy sie bo bylem w niedziele, widzialem te wszystkie maszyny, po tych naddzwiekowych to mnie juz glowa bolala...
Teraz wiem czego zdawalo mi sie ze kogos wyczuwam w tym tlumie.
This imergence in the Force
Jednym slowem spartolilem
A tak na marginesie to gdzie jest ta Nowa Sol Fizyk?? I powiedz czy doszlo

 

Obejrzalam Francuzow, ale Red Arrows przegapilam... i omal sie nie poryczalam. Ode mnie do Radomia daleko, ale w TV malo nie wlazlam...

 

A ja widzialem Red Arrows ... na zywo
Nie placz... masz jeszcze nas

 

Thon doszlo jutro na poczte pojde odebrac . A Nowa Sól jest nad Odra kolo Zielonej Góry Województwo lubuskie

 

Red Arrows. Byl nawet Red-5 tylko, ze Skywalker sie nie nazywal
A ten Izraelski helm ktos przymierzal? Ten z systemem celowniczym. Niezly bajer.
A mnie to naprawde trudno przegapic. Wygladam prawie tak samo jak na avatagu, a na avatagu w Bastionie to jest nawet moja ogrinalna geba.

 

Tak mi sie zdawalo ze gdzies widzialem znajoma twarz ale gdzie i kiedy... trudno rzec tyle tam bylo ludzi ze juz nie mialem checi patrzec im w twarze.

Ja szedlem z grupka 7 osob (rodzina)
Bylem ubrany w taka koszule zielona z dlugimi rekawami nie zapietaa pod spodem t-shirt bialy a spodnie mialem (oryginalnie) obtarte dzwony